Pieniny z psem – czy warto brać pupila na wyjazd?
Pieniny z psem – czy warto brać pupila na wyjazd?
Wyprawa w góry to świetna przygoda wakacyjna, zarówno dla psa, jak i dla jego pana. Nie wszędzie jednak czworonogi mogą wejść. W większości polskich Parków Narodowych obowiązuje zakaz wstępu z psami, nawet prowadzonymi na smyczy. Czy dotyczy to także Pienin i Pienińskiego Parku Narodowego? Gdzie w Pieninach można chodzić z psem? Jak przygotować pupila na wyjazd? O co trzeba zadbać, jeśli wycieczka ma się odbyć za granicą? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w niniejszym artykule.
Gdzie w Pieninach można chodzić na spacer z psem?
Czy czworonogi są mile widziane w Pienińskim Parku Narodowym? Niestety nie, ponieważ zgodnie z art. 15 ust. 1 pkt 16 ustawy o ochronie przyrody wprowadzanie psów na tereny parków narodowych lub rezerwatów, które są objęte ochroną ścisłą lub czynną, jest zabronione. Jeśli strażnik parku zauważy turystę z pupilem, może nałożyć na niego mandat w wysokości do 500 złotych (zgodnie z rozporządzeniem z 2005 r. – Dz.U. z 2005 r. nr 74 poz. 648).
Wycieczkę w Pieniny z psem da się jednak zorganizować – czworonóg może wędrować ze swoim panem po Małych Pieninach, które znajdują się poza obszarem Pienińskiego Parku Narodowego. Miejsca, w których nie musicie obawiać się o mandat, to np. rezerwat Biała Woda lub wąwóz Homole. Z pupilem wejdziecie także na szlak, który prowadzi grzbietem Małych Pienin od Szczawnicy do najwyższego szczytu Pienin, Wysokiej (1050 metrów n.p.m.). Dla czworonogów otwarta jest również Droga Pienińska ze słowackiego Czerwonego Klasztoru aż do granicy Polski i Słowacji.
Gdzie jeszcze warto wybrać się z psem? Polecamy całe Słowackie Pieniny. Słowacka część Pienińskiego Parku Narodowego jest bardzo przyjazna dla czworonogów, podobnie jak całe Tatry Słowackie. Nie znajdziecie tam zakazów na szlakach, a każdy napotkany turysta i strażnik parku powita Waszego pupila z uśmiechem na twarzy. Wędrować z psem możecie na wszystkich szlakach po słowackiej części Pienin, włącznie z Wysokim Wierchem — szczytem, z którego rozciąga się jeden z najpiękniejszych widoków w całych Pieninach.
Jak przygotować psa na wyjazd w góry?
Wyprawa w góry z psem powinna zostać poprzedzona odpowiednimi przygotowaniami. Nie należy zabierać na ciężkie wycieczki górskie szczeniaków, a także psów, które nie skończyły jeszcze 1-2 lat (w zależności od rasy), ponieważ ich stawy nie są jeszcze w pełni wykształcone. Wybierając trasy, kierujcie się kondycją fizyczną psiaka, tak aby go nie przetrenować. Jeśli pupil nie ma na co dzień zbyt wiele aktywności lub cierpi na jakieś problemy zdrowotne, zbyt długa wycieczka górska może się dla niego źle skończyć.
Przed wyjazdem w góry warto wyposażyć psa w środek na kleszcze. Odpowiedni preparat, dostosowany do masy ciała czworonoga, dobierzecie w gabinecie weterynaryjnym. Na rynku bardzo popularne są np. tabletki oraz obroże na roztocza i pchły. Jeśli planowana wycieczka ma się odbyć na szlakach zagranicznych, należy także wyrobić paszport. W tym celu również trzeba udać się z pupilem do weterynarza. Koszt wyrobienia dokumentu wynosi 100 złotych, z czego 70% to wynagrodzenie dla lekarza, natomiast 30% pokrywa wydatki poniesione przez Krajową Izbę Lekarsko-Weterynaryjną.
Co spakować na wyjazd w góry z psem?
Co zabrać na wyjazd w góry z psem? Wiele zależy od pory roku, a także długości trasy i warunków pogodowych. Standardowe wyposażenie na tego typu wyprawy to:
- butelka z wodą;
- dłuższa smycz z amortyzatorem;
- kaganiec;
- miska turystyczna;
- skarpetki ochronne na łapki;
- woreczki na kupy;
- wygodne szelki.
Bardzo ważne są także dokumenty pupila – powinien on posiadać książeczkę zdrowia z ważnymi szczepieniami oraz odnotowanymi datami odrobaczania. Niezbędny jest również identyfikator z numerem telefonu do właściciela, np. w formie breloka dopiętego do obroży. W razie, gdyby czworonóg się zgubił, potencjalny znalazca będzie mógł szybko skontaktować się z właścicielem.
Góry z psem – na co jeszcze trzeba uważać?
O czym jeszcze pamiętać przed wyjazdem w góry z psem? Warto wspomnieć o czworonogu przy okazji rezerwowania noclegu, nie wszystkie miejsca są bowiem przyjazne zwierzętom. Upewnijcie się także, że pupil jest zachipowany – taki wymóg stawiają między innymi władze słowackie. Większość psiaków otrzymuje mikroprocesor z zapisanym niepowtarzalnym numerem jeszcze w hodowli, od razu po urodzeniu. Chip przydaje się w sytuacji, gdy dojdzie do zagubienia pupila w obcym miejscu.
Góry to świetne miejsce do spacerowania z psem. Przed wyjazdem należy się jednak upewnić, czy dane pasmo jest przyjazne czworonogom. Informacje dotyczące wstępu psów do Parków Narodowych znajdziecie na stronach internetowych każdego z nich, publikują je także schroniska górskie. Podczas gdy polskie góry są jeszcze słabo dostępne dla właścicieli zwierząt, pasma czeskie i słowackie wychodzą naprzeciw Waszym potrzebom – po większości z nich można się poruszać z ulubieńcem bez obaw o mandat.